SPŁYCAMY BRUZDY NOSOWO-WARGOWE CZYLI MASAŻ WNĘTRZA JAMY USTNEJ

Super-skutecznie

Wyobraźmy sobie, że docieramy bezpośrednio do tkanki objętej zwiotczeniem, otłuszczeniem albo cellulitem bez pokonywania bariery skóry. Na przykład na udach. Skuteczność takiego masażu byłaby nieprawdopodobnie zwielokrotniona! Lecz niestety, nie jest to możliwe… … chyba, że mówimy o masażu twarzy!

Masujemy od środka

Masując policzki, usta i owal twarzy od środka uzyskujemy widoczne efekty znacznie szybciej. Dlaczego? Bo od mięśni odpowiedzialnych za młody, jędrny wygląd twarzy dzieli nas zaledwie cieniutka śluzówka. Jak to robić? Jest parę sposobów, które poznacie na zajęciach Yogattractive.

Dobrana para: Masaż z ćwiczeniami

Najprostszy sposób to masaż językiem wokół warg i w dół i w górę bruzd nosowo-wargowych. Następnie połączymy taki masaż z ćwiczeniem, o tak: wypychamy językiem kącik wargi i próbujemy się uśmiechnąć. Wtedy wszystkie mięśnie unoszące owal zostaną zaangażowane. Powtarzaj 20 do 50 razy dwa razy dziennie, na każdą stronę, aż poczujesz swoje mięśnie!

Nie tylko dla celebrytek

Zbudujesz wypuklejsze policzki co wygładzi bruzdy, które dodatkowo wyprasujesz masażem – od środka! Masaż jamy ustnej to nie tylko zabieg dla celebrytek…

Zapraszamy na zajęcia i warsztaty tutaj

Udostępnij: